Nie wiem co jest takiego w bieli, że powraca się do niej. Jakaś cisza, spokój, gładkość, niemyślenie, relaks, chłód, przestrzeń.... no co tu jeszcze można dorzucić.... poza tym, że do bieli pasuje wszystko.
Uświadomiłam sobie, że ostatni wpis tu zamieściłam miesiąc temu....
Ale tak jest gdy czas zatrzymuje się w miejscu, wszystko zmienia bieg. Rzeczy, które zaczęłam miesiąc czy dwa temu dopiero teraz zaczynają wychodzić do świata.
Biała pościel.... jak najbardziej. Prosta, wiązana na troki, przecież można dorzucić inną poduszkę i już coś się dzieje.
Falbaniasta narzuta niepokoi (głównie przy prasowaniu) ale co tam. Dziś gdy można wszystko, można mieć nieuprasowaną narzutę czy pościel. Można takie falbanki suszyć w suszarce i to już im wystarczy.
Dla łasuchów pyszne, czekoladowe brownies..... no dobra, nie powinnam pewnie tego pokazywać. Po świąteczno-noworocznych łasowaniu, chyba się narażę. Ale mały, malutki kawałeczek nie zaszkodzi ;-)
Pozdrawiam noworocznie!!!!
16 komentarzy:
uwielbiam biel w domowym zaciszu, a brownie jest mniam. pozdrawiam
kurde, zgubiłam Cię jakoś... :-( wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cudowna pościel
Pięknie pogniecione falbanki to jest to, podpisuję się czterema kończynami, że dzisiaj wolno wszystko i jestem za nieprasowaniem:)
Reniu, noworoczne uściski dla Ciebie
Marta
Renatko narzuta z falbankami jest cudna! :) bardzo mi się podoba ta lekkość i romantyczność w niej zawarta:)
a biel...mówi sama za siebie,:) nie znam osoby, która by jej nie kochała:)))
ściskam ciepło
Cudownego 2013-tego życzę Ci Renatko serdecznie :)
Sliczne białe falbany , a masz sprawdzony przepis na ciasto ?, chociaz nie powinnam ,ale tak kusisz ;)
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku
pozdrawiam
Ag
Znalazłam w necie, taki najprostszy bez orzechów i migdałów. Dzięki i wzajemnie :)
Uwielbiam te zagnioty!!!!
Dzięki Elis :)
dzieki :)
Ale romantyczne to łoże:)
Reniu piękna ta pościel!!!!!!!
Ślicznie u Ciebie:))))
Ściskam Cię mocno!
Alicja
zapraszam na link party, podziel się którymś ze swoich genialnych postów :)
http://www.speckled-fawn.blogspot.com/2013/01/lista-przebojow-2012-niespodziewanka.html
Piękne zdjęcia, bardzo klimatyczne. A przez ostatnie zdjęcie aż zrobiłam się głodna :)
42 years old Associate Professor Kori Aldred, hailing from North Vancouver enjoys watching movies like Demons 2 (Dèmoni 2... l'incubo ritorna) and Leather crafting. Took a trip to Thracian Tomb of Sveshtari and drives a Allroad. zobacz strone www
Prześlij komentarz