sobota, 16 kwietnia 2011

Tajemnicza czerń....

Czerń zawsze przywodzi mi na myśl tajemnicę...





Serdeczności przesyłam wraz z wiosennym pięknym słońcem...

9 komentarzy:

Dagi Mara pisze...

Pieknie i rzeczywiscie tajemniczo... Lubie to co zrobilas, pieknie beda wygladac na bialym obrusie. Ty to masz fach w reku! :)

Pozdrawiam i podziwiam
Dagi

Myszka pisze...

Piękne!!!!

Qra Domowa pisze...

cos w tym jest....tajemnicza maska zorro....piękne-zwłaszcza z tym monogramem....mmmmm-pozdrawiam:)

Bree pisze...

ooo cudo, podoba mi sie i to bardzo, pozdrawiam

Wichrowe Wzgórza Ostoja pisze...

Bardzo eleganckie i wytworne.
Jednak mimo wszystko nie dałabym sie przekonac.Tajemniczo bardzo i jesli w samej wersi to smutno.

Boje sie takich kolorow i skojarzeń.Widzialam czarna biala porcelanę i jakby do tego biel to cudownie bedzie.

Pozdrawiam,

Ailla Art pisze...

Zabójczo eleganckie:)

Agula pisze...

Pięknie tutaj u Ciebie, przejrzałam cały blog i jestem zauroczona tym co robisz i wspaniałymi zdjęciami:). Będę gościła tutaj częściej. Pozdrawiam serdecznie!

Renata pisze...

Faktycznie ta czerń głównie jako dodatek...
Jest i tajemnicza, i smutna, bywa i mroczna... zależy co kto widzi.
Mnie faktycznie osnuwa ostatnio czerń w lekkiej zadumie i melancholii, ale mam nadzieję, że gdy wskoczę w kolorowe kwiatki patchworków poczuję się radośniej :)))
Dziękuję Kochane Dziewczyny za komentarze.
Agula zapraszam serdecznie.

Pozdrawiam gorąco!!!

Balbina pisze...

podobają mi się Twoje prace, wszystkie bez wyjątku. A te serwetki powalają aż strach je podać gościom, żeby nie zniszczyli :-) Pozdrawiam serdecznie