Tuż przed Świętami, tak prawie na ostatnią chwilę, powstał komplet pościeli z lawendowym haftem. Z tyłu poduszek ozdobne monogramy A i W. Komplet z tych większych, poszwa na kołdrę 220 x 200 cm, dwie poduszki 70 x 80 cm i dwa jaśki 40 x 40 cm. Wszystko wiązane na troczki.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zapracowanych i galopuję do dalszej roboty ;-)
Czy Ty wiesz jakie Ty bezcenne cuda tworzysz? Piekny haft, snieznobiala posciel, delikatny kolorek haftu. Wszystko eleganckie i dostoje! I te troczki!... Cuda cudenka!
Gorące dzięki za odwiedziny :)) Monico thank you very much!!!! Dagi, mam nadzieję, że bezcenne ;-) Bree długo nie mogłam się za nią zabrać, ale też mi się podoba, może i sobie taką zrobię (bo to szewc bez butów chodzi) Koroneczko - to haft maszynowy... Myszko, to dobry pomysł, życzę Ci z całego serca Brydziu, właśnie monogramy były dla mnie najtrudniejsze, ale jak już je zaprojektowałam.... no nie powiem, że popadłam w samozachwyt, ale uznałam, że całkiem niezłe wyszyły ;-))))
alizee, dzięki za wyjaśnienie! Tak mi się coś kołatało, że Ty maszyną działasz. Chodzi mi po głowie pewien projekt i do niego potrzebowałabym trochę haftów maszynowych. Przyjmujesz może takie zlecenia?
11 komentarzy:
So elegant, so fantastic!
Monica
Czy Ty wiesz jakie Ty bezcenne cuda tworzysz? Piekny haft, snieznobiala posciel, delikatny kolorek haftu. Wszystko eleganckie i dostoje! I te troczki!... Cuda cudenka!
Pozdrawiam!
Dagi
Cudo, takie delikatne, pewnie i sny ma sie romantyczne w takiej poscieli :) pozdrawiam
To haft ręczny, czy maszynowy?
Piękna, bardzo delikatna pościel. Oj może kiedyś ja też się dorobię maszyny hafciarskiej....
Cudowna pościel; piękny misterny haft i te monogramy powalają na kolana!!!
Moja droga cuda szyjesz!
Pozdrawiam cieplutko:)))
Gorące dzięki za odwiedziny :))
Monico thank you very much!!!!
Dagi, mam nadzieję, że bezcenne ;-)
Bree długo nie mogłam się za nią zabrać, ale też mi się podoba, może i sobie taką zrobię (bo to szewc bez butów chodzi)
Koroneczko - to haft maszynowy...
Myszko, to dobry pomysł, życzę Ci z całego serca
Brydziu, właśnie monogramy były dla mnie najtrudniejsze, ale jak już je zaprojektowałam.... no nie powiem, że popadłam w samozachwyt, ale uznałam, że całkiem niezłe wyszyły ;-))))
Ściskam Was:))
wyszły.... a nie wyszyły :DDDDDD
alizee, dzięki za wyjaśnienie! Tak mi się coś kołatało, że Ty maszyną działasz. Chodzi mi po głowie pewien projekt i do niego potrzebowałabym trochę haftów maszynowych. Przyjmujesz może takie zlecenia?
Oki, napisz mi maila :)
Renatko piekne te hafty , powaliły mnie na kolana .
pozdrawiam - Mili z domilkowego
Prześlij komentarz